Komunikat

Szanowni Państwo, planowany wyjazd - godz.  23.30. Do zobaczenia w Polsce! Pozdrawiamy!

Do widzenia Nei Pori!

Wszystko, co piękne, szybko się kończy. Po śniadaniu podsumowaliśmy nasz obóz. To był naprawdę udany wyjazd! Zobaczyliśmy wiele ciekawych miejsc, odpoczęliśmy w cudownym Nei Pori, ale przede wszystkim miło spędziliśmy wspaniałe chwile ze sobą. Będziemy za tym wszystkim tęsknić! Uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy z bardzo pomysłowymi wpisami Pani Grażynki oraz koszulki z nadrukami związanymi z Grecją (wspaniały pomysł Pana Roberta). Do zobaczenia na kolejnych wyjazdach! Udanych wakacji!:)

Autorki bloga:

zdjęcia, redagowanie postów - Beata Marczewska

teksty - Grażyna Strzelczyk

Dzień przed wyjazdem

Smutno nam niezmiernie, że musimy opuścić Grecję i malownicze Nei Pori. Po śniadaniu poszliśmy na plażę, żegnaliśmy się z morzem i szukaliśmy jeszcze pięknych muszelek, kóre wyrzuca Morze Egejskie. Ostatni lunch, ostatnia sjesta, ostatnia kolacja.

Zwieńczeniem naszego turnusy był zorganizowany dla wszystkich uczestników konkurs wiedzy o Grecji. Młodzież z zapałem udzielała dobrych odpowiedzi.
Zwycięscy to:
I miejsce - Aleksander Bednarz, Kamila Ruszkowska i Julia Foks,
II miejsce - Adrian Jambor, Adrianna Kaps i Michał Tejchman,
III miejsce - Aleksandra Hrybik, Agata Majerowska.

Rozstrzygnięte zostały również inne konkursy.

Rzeźba z piasku:
I miejsce - Adrianna Kaps i Julia Foks,
II miejsce - Kamil Marczewski.

Zdobywca morskich skarbów:
I miejsce - Agata Majerowska, Julia Foks i Adrianna Kaps.

Kolekcja Agatki

Meteora - zadziwiające miejsce na ziemi

Wczesnym rankiem w czwartek większość grupy wyjechała w kierunku Tesalii, aby zobaczyć zawieszone w powietrzu meteory. Odwiedziliśmy pracownię ikon, czyli pisanych obrazów na drewnie. Były piękne, jednak ich cena przerosła nasze możliwości finansowe. Oczom naszym ukazały się pierwsze monastyry z XIV wieku, w których zamieszkują mnisi prawosławni. Ich klasztory były budowane na urwiskach, a niedawno wykuto ścieżki, by ułatwić zwiedzającym dostęp na szczyty. Dawniej wciągano ludzi i zaopatrzenie w koszach umocowywanych na linie. Meteory zrobiły na nas niesamowite wrażenie.
Wieczór natomiast spędziliśmy w sposób lekki i przyjemny, czyli w Wesołym Miasteczku.

Środa w Nei Pori

Środa upłynęła spokojnie, bez większych wrażeń. Od, po prostu po śniadaniu udaliśmy się na plażę i przez większość czasu pływaliśmy w morzu, chłopcy grali w piłkę nożną, a słońce świeciło bardzo mocno. Popołudnie natomiast spędziliśmy wewnątrz pięknej cerkwi, słuchając wykładu pana Roberta o historii religii prawosławnej. Po kolacji wsiedliśmy do ciuchci i odbyliśmy przejażdżkę do sąsiedniej miejscowości, czyli do Platamonas. Ulicami Nei Pori przeszła procesja, na czele której szli popi i diakoni. Szykujemy się jutro do kolejnej wycieczki , a będą to Meteory.

Statkiem na wyspę Skiathos i plażę Kleopatry

Na wtorek zaplanowany był rejs statkiem na wyspę Skiathos. Grecja zaskoczyła nas tego dnia deszczem. Płynęliśmy pięknym statkiem, chociaż początkowo w strugach deszczu. Po pewnym czasie ukazało się słońce i wykąpaliśmy się w morzu przy jedej z najpiękniejszych plaż Grecji- plaży Kleopatry mieniącej się drobinkami srebra. W drodze powrotnej kapitan statku zabawiał nas i zachęcał do wspólnej zabawy przy greckiej muzyce. Zabawa była przednia.
Grupa, która została w Nei Pori oddała się rozgrywkom sportowym.
Autorzy zdjęć z wycieczki- Ada, Olek:).

Wycieczka do siedziby bogów greckich

Niezmordowani obozowicze z Nei Pori wyruszyli w kierunku owianej tajemnicą góry Olimp. Spacerowaliśmy po tych miejscach, po których niegdyś stąpali Zeus, Hera i inni bogowie. A teraz poważnie - zachwyciły nas uroki krajobrazu pasma górskiego Olimp, gdyż szliśmy pięknym wąwozem, mogliśmy zrywać zioła, które rosną na łąkach czyli: rozmaryn, mięta, tymianek, oregano. Zauroczyły nas małe greckie miejscowości ze swoistym klimatem i małymi cerkiewkami.

Wycieczka do Aten

Z soboty na niedzielę wyruszyliśmy w stronę stolicy Grecji - Aten. Droga była dość długa. Naszym oczom wczesnym rankiem ukazała się panorama miasta. Wdrapaliśmy się na Akropol, aby móc zobaczyć ślady dawnej świetności Grecji, czyli Partenon, pozostałości po świątyniach bogów olimpijskich oraz amfiteatr grecki. Zwiedziliśmy też muzeum na terenie agory. Przeszliśmy malowniczymi uliczkami miasta. Zauroczyły nas wnętrza bizantyjskich świątyń. W końcu dotarliśmy na Plac Sindagma, żeby zobaczyć uroczystą zmianę warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Wyjeżdżając z Aten poznaliśmy też starożytny stadion olimpijski. Przewodnik zwrócił nam uwagę na historię Sparty, dlatego też zatrzymaliśmy się na chwilę w Termopilach. Wieczorem dotarliśmy do hotelu, aby jeszcze resztkami sił zobaczyć mecz finałowy Niemcy-Argentyna. Emocje są wyrównane, gdyż kibicujemy zarówno Niemcom, jak i Argentynie.

Dzień trzeci obozowiczów

Piękny słoneczny dzień powitał nas i solenizanta Adriana. Zaśpiewaliśmy mu przy śniadaniu sto lat i wręczyliśmy drobny urodzinowy prezent. Ruszyliśmy na plażę, gdzie prażyło słońce. Ochłody zażywaliśmy w wodzie. Niektórzy z nas uczestniczyli w konkursie na najładniejszą rzeźbę w piasku. Po sjeście odkryliśmy przeurocze kawiarenki z przepysznymi lodami o różnych smakach. Takiego widoku smakołyków jeszcze nie widzieliśmy. Każdy chciał spróbować jednen z tych rarytasów. Teraz chwila odpoczynku, gdyż za niedługo wsiądziemy w autokar, by ruszyć w kierunku stolicy Grecji- Aten. O wrażeniach z tej wycieczki poinformujemy w następnym poście.